Antica - Strona główna Antica  Śladami Polaków wokół Atlantyku 2003-2004
     
historia 1980-1991 | dookoła świata 1991-1997 | horn 1998-2000
 
 
: Raporty

: Mapa

: Zdjęcia

: Plan rejsu

: Harmonogram

: Oferta

: Napisz do nas

: Zamów biuletyn
   

W DRODZE DO NATAL, BRAZYLIA


.:: 28.12.2003 - 21:47 - Jurek ::.

Od 27 godzin jesteśmy ponownie w drodze. Wczoraj 27 grudnia o godz. 17:00 czasu lokalnego razem z wysoką wodą opuściliśmy niezwykle gościnny Capanga Yacht Club w Recife i żeglujemy do Natal.

Recife był najdalej wysuniętym na południe punktem od domu na tej wyprawie, można powiedzieć, że rozpoczął się powrót do kraju. Czeka nas jeszcze kilka zadań po drodze, ale myślę, że wszystko ułoży się pomyślnie.

Cofnę się nieco wstecz aby opisać co działo się w ciągu ostatnich tygodni: 11 grudnia opuściliśmy śliczną i ciekawą wyspę Fernando de Noronha i po 4 dniach powolnej żeglugi po pokonaniu 315 mil morskich rankiem 15 grudnia weszliśmy do portu w Recife. Zacumowaliśmy w znanym nam sprzed lat, Capanga Yacht Club. Zaplanowaliśmy, że spędzimy tutaj święta Bożego Narodzenia, poświęcimy trochę czasu Antice i oczywiście podążymy śladami Krzysztofa Arciszewskiego. Dzięki pomocy konsula honorowego RP udało nam się odwiedzić ruiny słynnego fortu Orange na wyspie Itamaraka gdzie Arciszewski rozpoczął swoja brazylijską przygodę. Podczas kolejnej wycieczki, już w rozszerzonym składzie załogi (dołączył do nas Krzysztof Grafowski z Toronto oraz Luciana Rodrigues z Sao Paulo) zwiedziliśmy niezwykle ciekawe miejsca związane z historią Krzysztofa Kolumba.

W tym czasie w marinie gdzie staliśmy zaczęło gromadzić się międzynarodowe towarzystwo, które również spłynęło tutaj na okres świąt. Nadarzyła się wspaniała okazja do zorganizowania wspólnych świąt. Jeden jacht norweski, dwa brytyjskie, dwa jachty francuskie i jeden brazylijski. Celebracja rozpoczęła się od mszy polowej zorganizowanej przez Capanga Yacht Club. Następnie w Wigilie po południu Norwedzy wydali u siebie na pokładzie przyjęcie, na które składały się: owsianka i grzanej wino z korzeniami zgodnie z ich zwyczajem. Wieczorem wszyscy uczestniczyliśmy we mszy w kościele Najświętszej Marii Panny w Recife (bardzo ładna świątynia). Wieczorem odbyła się na jachcie kolacja wigilijna dla załogi.

Pierwszy dzień świąt rozpoczął się bardzo wcześnie i bardzo malowniczo - przebrana załoga jednego z jachtów brytyjskich pływała na pontonie od jachtu do jachtu, budząc załogi buczeniem z rogu i częstowała wszystkich gorącym grogiem. O 10:00 wydaliśmy na pokładzie Antyki duże śniadanie dla wszystkich jachtów, które trwało do 13:00. Później świętowanie przeniosło się na ląd do parku gdzie, przy grillu i śpiewach czas upłynął nam do późnego wieczora.

Drugiego dnia świąt w Brazylii nie obchodzi się, - ale u nas to nie przeszło, więc na drugi dzień świąt party zorganizowali Brytyjczycy znowu czas upłynął w sympatycznej atmosferze.

27 grudnia, żegnani przez pozostałe załogi jako pierwsi opuściliśmy Recife. Z częścią jachtów spotkamy się ponownie na Trynidadzie Karaibach. Na razie płyniemy do Natal gdzie dołączy do nas Ela Dziuk i razem powitamy Nowy Rok.

kpt. Jerzy Wąsowicz


Raport dotarł do nas przez radio dzięki pomocy Roberta Krasowskiego i jego niebosiężnej stacji KB2PNM.
   

: 25.08.2004
: 22.08.2004
: 12.07.2004
: 29.05.2004
: 18.05.2004
: 13.05.2004
: 05.03.2004
: 26.01.2004
: 14.01.2004
: 28.12.2003
: 10.12.2003
: 06.12.2003
: 30.11.2003
: 13.11.2003
: 09.11.2003
: 14.10.2003
: 30.09.2003
: 12.09.2003
: 15.07.2003
: 20.06.2003
: 12.06.2003
: 04.06.2003
: 11.01.2003
 
               
               
  Copyrights 1998-2009 (c) Mirek Wąsowicz - All Rights Reserved